piątek, 12 sierpnia 2016

"Naznaczeni", Jennifer Lynn Barnes

"Patrzysz na nią i ogarnia cię gniew.Wściekłość. Miało być wspaniale. Wybór miał pozostać w twoich rękach." 

 Tytuł: Naznaczeni 
 Autor: Jennifer Lynn Barnes
Ilość Stron: 335
Moja Ocena: 7/10
Wydawnictwo: Pascal
Tytuł Oryginalny: The Naturals

Cześć, dziś mam zamiar opowiedzieć wam o książce pt. "Naznaczeni". Muszę przyznać, że kompletnie nie miałam zamiaru po nią sięgać, moje zamiary zmieniły się jednak po obejrzeniu paru, naprawdę pozytywnych recenzji na temat tej powieści.
Gdy dorwałam ją w swoje łapki od razu zaczęłam czytać,coraz bardziej zagłębiając się w świecie wykreowanym przesz autorkę. Z czystym sumieniem, muszę stwierdzić, że przepadłam! Może nie jest to wybitna literatura kryminalna, która wzniesie nas na wyżyny niczym przygody samego Sherlocka Holmesa, lecz jest równie intrygująca. 

Przybliżę wam może nieco fabułę:
Książka opowiada historię Cassie, która ma naturalną zdolność do rozszyfrowywania ludzi. Potrafi ocenić kim jesteś, czym się zajmujesz oraz jaki jesteś na podstawie drobnych szczególików, które nie są dostrzegalne dla innych. Pewnego dnia, dziewczyna spotyka tajemniczego chłopaka, który zostawia jej wizytówkę, nie byle jaką wizytówkę. Gdyż odezwało się do niej samo FBI, które rozpoczęło tajny program, do którego wciąga młodych ludzi o wyjątkowych zdolnościach.
Cassie postanawia dołączyć do ich zespołu. Poznaje Michaela, który doskonałe odczytuje emocje innych ludzi, Sloane,która jest chodzącą encyklopedią, Lię, która jest ludzkim wykrywaczem kłamstw oraz Dean'a świetnego profilera :)
Gdy na drodze naszych bohaterów stanie prawdziwy morderca, będą w stanie stawić czoła zadaniu? Czy sobie zaufają? Kto jest mordercą i jaki ma związek z główną bohaterką?

 "On i jego zespół chcieli nie tylko mnie nauczyć, jak rozwinąć mój talent. Zamierzali go wykorzystać do łapania morderców. Seryjnych morderców."





Książka niesamowicie mnie wciągnęła, jest lekka oraz błyskawicznie się ją czyta. Pomimo, że nie zapałałam jakąś większą sympatią do bohaterów, historia bardzo mi się podobała więc z pewnością sięgnę po następne tomy!
Muszę jednak przyznać, że przeszkadzał mi jeden malutki, tyciuteńki TRÓJKĄT MIŁOSNY! No kurde, nawet tu? 


Jest to książką, której zakończenie jest nieźle popaprane.
Jest to książka przepełniona emocjami, które buzują na wszystkie strony.
Jest to historia młodej dziewczyny, która dopiero poznaję samą siebie!
Jest to historia mordercy, mordercy przebiegłego i skrzywdzonego przez los.

Serdecznie Polecam!   

Każdy komentarz wywołuję uśmiech na mojej twarzy więc, jak czytasz ten post to zostaw po sobie ślad! To daje dużo motywacji!
Do zobaczenia! :)


 

3 komentarze:

  1. Lubię takie historię. Ta Cassie z tymi zdolnościami bardzo przypomina mi Sherlocka BBC, więc jeszcze chętniej sięgnę po tę książkę.
    Bardzo fajna recenzja, prosto i na temat. Przyjemnie się czytało :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie
    andszei.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zachęcająca recenzja :)
    Pozdrawiam,
    Reading-mylove :)

    OdpowiedzUsuń