sobota, 16 września 2017

"Żniwiarz. Pusta noc",Paulina Hendel


"Podziwiam cię, że wiedząc o tym wszystkim, potrafisz wieść jeszcze normalne życie."


Tytuł:"Pusta noc"
Seria: "Żniwiarz"
Autor: Paulina Hendel 
Moja ocena: 7/10
Wydawnictwo: Czwarta Strona  
 
Cześć! Przychodzę do was z recenzją książki, która idealnie wpasuję się w jesienną aurę jaka panuje za oknem. O tej pozycji było jakiś czas temu dość głośno i muszę się przyznać, że wcale się tym razem nie dziwie dlaczego. 
Jest to powieść oryginalna i, choć posiada parę wad, skrada serca polskich czytelników. 
Mroczna, lekka historia nakrapiana mitologią słowiańską.

O samej fabule:
Książka opisuje losy Magdy, która na pierwszy rzut oka jest zwykłą dwudziestolatką. Pracuje w małej księgarni, lecz w wolnych chwilach spędza swój czas na polowaniu na demony. W dodatku jej wujek jest żniwiarzem,czyli kimś kto potrafi odesłać upiory tam, skąd przyszły. Czyli do otchłani.
Wszystko zaczyna się jednak komplikować gdy Magda spotyka na swojej drodze tajemniczego mężczyznę, który skrywa mrożącą krew w żyłach tajemnicę.  

" Przecież Polska nie zaistniała ot tak w chwili, kiedy przyjęła chrzest. Na tych samych terenach działo się wiele ciekawych rzeczy, żyli ludzie, którzy wierzyli w starych bogów oraz najróżniejsze demony. Mieli swoje świeta, własne tradycję. Chrześcijaństwo, nie mogąc tego wszystkiego wyplewić z umysłów ludzi, zaczęło przejmować niektóre ze starych zwyczajów."



Historia opisana na kartach tej powieści wciąga już od pierwszej strony.Na swój sposób jest oryginalna ze względu na wątek o "żniwiarzach", który bardzo mnie pochłonął.
Jednak tak, jak już wcześniej wspomniałam, książka nie jest pozbawiona skazy. 
Jest bowiem strasznie przewidywalna, przewidywalna do tego stopnia, że już gdzieś na początku domyśliłam się zakończenia. 
Nie mogę jednak powiedzieć, że zniszczyło mi to radość czytania, bo tak nie było.
 Z przyjemnością sięgnę niedługo po kolejny tom.
A wam serdecznie tę powieść polecam! 

A wy czytaliście już "Żniwiarza"?
Zamierzacie?
Lubicie książki polskich autorów?
Dajcie koniecznie znać! 

Serdecznie dziękuję za korektę tekstu Barankowi! Nie wiem co bym bez ciebie zrobiła! 
Ratujesz mi często skórę! 
 
To wszystko! 
Zaczytanego!

1 komentarz:

  1. No książka idealna na jesień, więc chcę już 2 tom. :D
    Mi się bardzo podobała, w ogóle nie zwracałam na to uwagi jak może się skończyć, po prostu czytałam, bo czytanie jej było dla mnie przyjemne. :)

    OdpowiedzUsuń