"Co przyniesie wieczność?", Jennifer L. Armentrout

"Wieczność była czymś, co braliśmy za pewnik, ale problem z nią był taki, że tak naprawdę nie istniała."

Tytuł:"Co przyniesie wieczność?"
Autor: Jennifer L. Armentrout
Moja Ocena: 8/10
Wydawnictwo: Filia 

 
Cześć! Wracam do was po 2 tygodniowej przerwie. W ciągu tych 14 dni przez moje czytelnicze łapki przewinęło się bardzo dużo książek, lecz to właśnie najnowsza powieść Jennifer L, Armentrout skradła moje serce.
Owa autorka zawszę należała do moich ulubionych, jednak teraz przeszła samą siebie! 
Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i nie pozwoliła mi się odłożyć póki jej nie skończę.
Podczas czytania na mych ustach wiele razy wykwitał uśmiech,a po całym ciele czułam rozchodzące się ciepło.

Trochę o samej fabule: 
Mallory Dodge, czyli nasza główna bohaterka przeszła w swoim życiu przez piekło, więc
nauczyła się być bardzo cicha. Rzadko kiedy się odzywa,gdyż słowa sprawiają jej ogromną trudność.
Niestety, by iść na studia, najpierw musi ukończyć ostatnią klasę w publicznej szkolę średniej.
Czy Mallory da sobie radę? Czy przezwycięży swój strach?

Choć książka nie jest idealna, bardzo przyjemnie mi się ją czytało.
Z ogromną ciekawością odkrywałam ją kawałek po kawałku.
Ogromną sympatią obdarzyłam głównych bohaterów, jednakże przybrani rodzice Mallory bardzo mnie irytowali.
Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że
jest to książka niesamowicie urocza, lecz nie przesłodzona. Zaś historia zawarta na jej kartach jest po prostu ludzka,nieprzesadzona.

Serdecznie polecam! 
Czytaliście jakąkolwiek książkę tej autorki?
Zamierzacie sięgnąć po tę?
Dajcie znać w komentarzach!