"Jeśli chcesz szansy na szczęście, trwaj. Tak,
życie potrafi dokopać, ale dopóki żyjesz, masz szansę na szczęście."
Tytuł: "Milion odsłon Tash"
Autor:
Kathryn
Ormsbee
Premiera:
17.08.2017
Moja
Ocena: 8/10
Wydawnictwo:
Moondrive
Cześć! Chciałabym wam pokrótce opowiedzieć
o pewnej przeuroczej historii, która umiliła mi 5 godzinny lot. Gdy tylko
wydawnictwo przesłało mi e-booka byłam wniebowzięta. Ponieważ, już sam fragment
książki, mnie zachwycił. Bowiem główna bohaterka uwielbia czytać, a zwłaszcza
Tołstoja. Choć może sama jeszcze nic tego autora nie czytałam, to i tak
wiedziałam, że poczuję nutkę sympatii do głównej bohaterki. Niestety, tak się
złożyło, że sympatii do głównej bohaterki nie poczułam, jednakże sama historia
ujęła mnie swą prostotą i humorem.
Troszkę o samej fabule:
Nasza główna
bohaterka Natasha, znana w internecie pod pseudonimem Tash, tworzy z
przyjaciółmi pewien serial internetowy, na podstawie "Anny Kareniny".
Ów serial zwie się "Nieszczęśliwe rodziny" i pewnego dnia staje się
bardzo popularny. Przez co życie jej, jak i znajomych, obraca się do góry
nogami.
Książka jest niezwykłą, lekką historią, która pokazuję jasną i ciemną stronę sławy. Przez co może się wydawać infantylna i płytka, gdyż z wierzchu to właśnie te problemy są ukazane. Jednakże pomiędzy wersami skrywa w sobie o wiele więcej.
Bowiem tak
naprawdę jest to powieść o poznawaniu siebie, podejmowaniu bardzo trudnych
decyzji i radzeniu sobie z przeciwnościami losu.
Jednak najbardziej zakochałam się i obdarzyłam ową powieść szacunkiem za to, że
choć czytałam, mogłam namacalnie poczuć pasje bijącą od głównej bohaterki. Było
to niesamowite doświadczenie. Wiele razy odnajdywałam w tej opowieści samą
siebie, przez co robiło mi się ciepło na sercu.
Autorka ma naprawdę dobry styl, świetnie dobiera słowa, jak i kreuje postacie.
Książka jest
utrzymana w letnim klimacie, więc idealnie nadaje się właśnie na wakacje. Jej
luźna i prosta forma pozwoli wam się zrelaksować, wyłączyć i oderwać na chwilę,
a przy okazji będziecie mogli przeczytać coś wartościowego!
Serdecznie
Polecam!
A wy macie jakieś pasje, które realizujecie? Chętnie poczytam! Dajcie też znać, czy sięgniecie po "Milion odsłon Tash" .
Sięgnę po tę książkę, ale jeszcze nie wiem kiedy, ponieważ moje listy książek do przeczytania nie mają końca :D
OdpowiedzUsuńBuziaki!
ksiazkowezamieszanie.blogspot.com
No i takie książki lubie w wakacje. Idealna na teraz. Już zapisuję na listę książek do przeczytania. Mam taką, haha.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
polecam-goodbook.blogspot.com
Planuję ją niedługo przeczytać i wydaje mi się, że idealnie wpasuje się w wakacyjny klimat.:)
OdpowiedzUsuń