sobota, 12 sierpnia 2017

"Zdrajca Tronu", Alwyn Hamilton [Recenzja]

"Umieranie to coś, co jest wam pisane. To jedyna rzecz, jaką wszyscy robicie bezbłędnie."

 

Tom: 2
Tytuł: "Zdrajca Tronu"
Autor: Alwyn Hamilton 
Moja ocena: 8,5/10
Wydawnictwo: Czwarta Strona 




Cześć! Osoby, które czytały moją recenzję "Buntowniczki z pustyni" mogą być zaskoczone tym, że  zabrałam się za drugi tom tej powieści.
Po mimo, iż tamta książka mnie nie porwała, postanowiłam dać autorce jeszcze jedną szansę, więc sięgnęłam po "Zdrajcę tronu". Muszę przyznać, iż mile się zaskoczyłam! Bowiem powieść wciągnęła mnie już od pierwszej strony, uziemiając mnie przy tym na leżaku przez całe popołudnie. 

Jednak ja tu" pitu pitu", a tu trzeba wam troszkę fabułę przybliżyć!
Od wydarzeń, które miały miejsce w pierwszym tomie mija kilka miesięcy.
Amani, czyli nasza główna bohaterka wbrew własnej woli trafia do epicentrum reżimu – pałacu sułtańskiego. Gdzie na każdym kroku grozi jej śmierć. Sułtan w okrutny sposób podporządkuję Anami do posłuszeństwa, przez co dziewczyna ma utrudnioną drogę ucieczki.
Czy Anami uda się wydostać ? Czy rozpocznie się rebelia? Czy ja krew zostanie rozlana?


Nie brakuję tu zapierających opisów jak i dobrze skonstruowanych dialogów.
Tu realizm przeplata się z magią. Historia nakrapiana jest krwią i posypana szczyptą piasku. 
Serca czytelników drżą już od samego początku w obawie o los głównych bohaterów, a akcja toczy się z zabójczą prędkością.
Owy tom to arcydzieło w porównaniu z poprzednim. Lecz jedna rzecz nadal mnie drażni i irytuję. (Ehh) zapewne wiecie już, że chodzi mi o wątek miłosny! Jak ja kocham romanse to tego jakoś nie umiem zdzierżyć. 

Serdecznie polecam! 
Koniecznie dajcie mi znać czy czytaliście pierwszy tom i czy zamierzacie sięgnąć po drugi!
Jak mijają wam wakacje? Udało się wam przeczytać jakąś niesamowitą książkę, a może odkryliście jakiś świetny serial? Podzielcie się, chętnie posłucham!







3 komentarze:

  1. Akurat dwa dni temu skończyłam "Buntowniczkę...". Ogólnie bardzo mi się podobała i się zastanawiam, dlaczego nie możesz go zdzierżyć? Jakieś szczegóły? ;p
    Ja w najbliższych planach mam drugi tom, może jeszcze dziś nawet zacznę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego nie podobał mi się pierwszy tom napisałam w poprzedniej recenzji. :) A co do wątku romantycznego to noo nie lubię Jina po za tym moim zdaniem ten wątek jest bardzo płytki. Ale to tylko moje zdanie. Często mam tak, że jak dużo osób się jakąś książką, parą zachwyca to ja jej nie lubię :)

      Usuń
    2. płytki i mdły. Dla mnie mogło by nie być w tej serii romansu. :0

      Usuń