"Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co,
już masz w sobie."- Cień Wiatru.
Cześć! Często słyszę od ludzi, że jesień
jest ukochaną porą książkoholików i muszę przyznać, że coś w tym jest! Bo gdy
na dworze wieje zimny wiatr, liście przybierają najróżniejsze odcienie żółci i
czerwieni, a krople deszczu spadają na ulicę, to jedyne, o czym marzę to o
kubku ciepłej herbatki i dobrej książce gdy leżę w domku opatulona kocykiem.
Aura jesieni wręcz zachęca do czytania.
Owa pora
roku ma w sobie coś magicznego i pięknego mimo, iż nie zawsze bywa piękna i
słoneczna lecz zwyczajnie bura i szara.
No cóż, a co
najlepiej czyta się w tym okresie?
Mam dla was
kilka propozycji. :)
1."Harry
Potter i więzień Azkabanu",J.K Rowling
Uwielbiam tę
część. Często wam o tym wspominałam. Moim zdaniem jest ona idealna na chłodne
wieczory, gdyż opatuli nas swoim ciepłem i urokiem.
2. "Lawendowy
pokój", Nina George
Powieść
piękna, chwyta nasze delikatne serduszka dogłębnie i zostaje w nich już
wiecznie.
3."
November 9", Colleen Hoover
Już sam
tytuł sugeruję by sięgnąć ją właśnie o tej porze. Pozwala to lepiej poczuć
klimat :)
4."Płytkie
groby",Jennifer Donnelly
Książka
warta uwagi, pominięta przez wielu, mało się o niej mówi.Idealnie umili wam
wieczory.
5."Szóstka
wron", Leigh Bardugo
Czy ja tę
powieść muszę komuś przedstawiać?
Uwielbiam
tę powieść bo zakochałam się w niej właśnie jesienią.
A wy lubicie
jesień? Jaka jest wasza ulubiona pora roku?
Na dziś to
wszystko!
Zaczytanego!
Praktycznie każdą z tych książek mam w planach i może uda mi się przeczytać coś jesienią <3
OdpowiedzUsuńLubię jesien, ale po książki zazwyczaj sięgam losowo. :D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zabrać się za ,,Six of Crows" ^^
OdpowiedzUsuń