czwartek, 25 grudnia 2014

Więzień Labiryntu

Odkąd się tu pojawił, w przeciągu tak krótkiego czasu, zdążył już doświadczyć całej gamy emocji. Strachu, samotności, rozpaczy, smutku, a nawet niewielkiej krztyny radości.” - J. D 


Co byś zrobił gdybyś obudził się w skrzyni jadącej w górę i w nieznane miejsce, całe twoje ciało drżało by ze strachu, a twój umysł byłby całkiem pusty? Szczerze umarłabym pewnie na zawał. A książka, o której chcę opowiedzieć jak już się domyślacie nosi tytuł "Więzień labiryntu".Jest to genialna książka młodzieżowa, lecz moim zdanie nie jednego dorosłego by powaliła na kolana.Może nie jest wybitna niczym dzieła Szekspira. Nie ma dogłębnych przemyśleń, rozważań, czy wyrafinowanego języka. Lecz jest cudowna w swojej jakże zaskakującej, trzymającej w napięciu fabule, historii .  Przedstawiam wam książkę z świetnymi bohaterami, którzy pomimo swojego młodego wieku potrafią się wykazać niezwykłą dojrzałością nawet w tak trudnym położeniu w jakim się znaleźli. James Dashner,autor książki świetnie opisał miejsce, krajobraz jaki tam panował,wygląd bohaterów i ich mocne, wyraziste charaktery. Dzięki, którym ma się wrażenie jak by to działo się na prawdę. Podziwiam autora za pomysł na fabułę tej, o to nie zwykłej dystopii.  
Co byś zrobił gdybyś trafił do obcego miejsca, pamiętając jedynie swoje imię i nic po za tym, a wokół ciebie zabrałaby się grupa nie znanych ci chłopców w różnym wieku śmiejąc się i patrząc na ciebie jak na zwierzę w cyrku? Ja pewnie byłabym przerażona, a w dodatku spiekła raka na twarzy. 

W takiej sytuacji znalazł się Thomas, główny bohater książki. Jak każdy inny "Strefer" bo tak nazywano tych chłopców trafił w wielkim pudle do tajemniczego miejsca zwanego Strefą, wokół której rozpościerały się grube mury prowadzące do wnętrza przerażającego Labiryntu. 
Wielkim atutem tej o to książki jest języki jakim posługują się chłopcy zamieszkali w Strefie. Często używają słów takich jak np : klump, zawrzyj twarzostan czy purwa.
Na samym początku ma się wrażenie, że są to błędy w druku popełnione podczas produkcji. Dzięki temu czujemy się zdezorientowani tak samo jak nowy bohater, wszystko jest dla nas nowe i nie zrozumiałe dzięki czemu możemy się poczuć jakbyśmy to my byli postacią, która utknęła w tym dziwnym pokręconym miejscu.  

Co byś zrobił gdybyś dowiedział się, że jedyną drogą ucieczki jest Labirynt, lecz kto do niego wejdzie może nie wrócić żywy? Ja nie wiem czy byłabym w stanie choćby pomyśleć o wejściu tam, bo za pewne już na starce albo bym sama padła trupem w wyniku zawału serca lub po prostu buldożer odgryzł by mi głowę lub połknął niczym mała hotelową czekoladkę! 

Naszego głównego bohatera wręcz ciągnie do tego miejsca, który za wszelką cenę chcę zostać "zwiadowcą" czyli jednym z tych którzy penetrują Labirynt od środka i sporządzają mapy. Lecz może najpierw przejdźmy  do wyjaśnienia   czym jest sam labirynt w książce, ponieważ nie jest on zwyczajny. Każdego ranka wrota w murze rozpościerającym się wokół strefy otwierają się by znów zamknąć się o zmroku. Każdego dnia mury, które znajdują się wewnątrz labiryntu przemieszczają się zmieniając swój schemat. Jeżeli myślicie, że na tym koniec to niestety nie, gdyż w środku tej "dziury" ( Labiryntu ale nie chcę się powtarzać) wyłażą w nocy "Buldożercy". Okropne stwory, które zabijają każdego kto zostanie w Labiryncie na noc. 

Nie będę się rozwodzić nad opisem głównych bohaterów bo pisałabym bez końca, powiem tyle,że są to świetnie wkreowane postacie o mocnych charakterach.

Co byś zrobił gdybyś został sprowadzony do Strefy znajdującej się w samym centrum morderczego Labiryntu, pamiętając jedynie własne imię?
No cóż pewnie siedziałabym skulona i ryczała jak mała dziewczynka.
W książce do strefy zostali przysyłani młodzi chłopcy w różnym wieku gdzieś ok 12-19 lat. Którzy pamiętali jedynie swoje imię. Musieli się dostosować, zebrać w sobie i działać razem po to by przetrwać i rzeczywiście im się to udało. Uprawiali ziemię, mili różne zajęcia. Każdy zajmował się czymś innym dzięki czemu udawało im się zgrać. Aż do pewnego czasu gdy Zaraz Po Thomasie do strefy została dostarczona dziewczyna, która zapowiadała koniec. 

Czy Thomasowi i reszcie uda się wydostać z Labiryntu? Kim jest dziewczyna? Kim są ludzie, którzy umieścili ich w Labiryncie? Czy to koniec? 
Tego dowiesz się czytając na kartach tej książki. Gorąco polecam 8/10 :)



1 komentarz:

  1. Więzień Labiryntu bardzo mi się podobał i mam nadzieję, że w ferie uda mi się przeczytać pozostałe części :))

    fandomowe-zycie-prim.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń