"Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat,Mój mały, intymny, muzyczny świat.
Gdy tak wspominam ten miniony czas,
Wiem jedno, że to nie poszło w las.
Dużo bym dał, by przeżyć to znów
wehikuł czasu to byłby cud" - Dżem
Tytuł: Disco Polo, Wiedźmin i Gumy Kulki"
Autor: Maciej Frączyk
Nazwa Kanału na YT Autora: Niekryty Krytyk
Wydawnictwo: Czerwone i Czarne
Ilość Stron: 256 ( w wydaniu oryginalnym)
Ocena: 8,5/10
PREMIERA: 27.04.2016
Cześć dziś chciałam opowiedzieć trochę o dość nietypowej książce, którą dostałam od wydawnictwa Czerwone i Czarne. ( Autor napisał na swoim fanpejdżu, ze może wysłać książkę komuś kto prowadzi bloga/vloga, takim sposobem wpadł w moje łapki ten egzemplarz)
Nie jest to typowa książka. Nazwałabym to raczej zbiorem opinii na różne tematy.
Na jaj kartach zostały zgrabnie i lekko opisane lata 90.
Niekiedy zabawna i jak sam autor wspomina nostalgiczna. Jest doskonałą odskocznią oraz małym wehikułem czasu. Rozproszy złe myśli i sprawi, że na twych ustach zagości uśmiech.
Czytając niekiedy miałam wrażenie, że przenoszę się do czasów podstawówki. Wiele z tematów, które porusza wszystkim nam (chyba) znany Niekryty Krytyk pamiętam ze swojego wczesnego dzieciństwa np: Gumisie, Karteczki, Gumy Kulki, Król Lew, Tamagotchi i wiele więcej.
Książka nie tylko mi sprawiła przyjemność, ponieważ gdy tylko otworzyłam paczkę rzucił się na nią mój tata, jeszcze jej nie przeczytał ale coś czuję, że zniknie mi niedługo z półki na kilka dni.
Jedynymi rzeczami, do których mogę się przyczepić i nie mam zamiaru tego przemilczeć. Są:
1. Moim zdaniem 35 zł jest troszeczkę zbyt wysoką ceną zważywszy na ilość tekstu w środku. Oczywiście rozumiem, że koszty wydania są wysokie.
2. Czasami tekstu jest bardzo mało a reszta strony zostaje pusta, jest to moim zdaniem marnowanie papieru przecież można by było zapełnić je rysunkami, tak jak na pozostałych stronach.
( jednak muszę dodać iż mam wydanie recenzenckie i może w wydaniu, które wejdzie na półki sklepowe będzie więcej tekstu i rysunków)
Po mimo tych dwóch aspektów książka jest warta przeczytania. Jest obowiązkową lekturą dla miłośników lat 90. Spodoba się również młodzieży ( jak ja nie lubię tego słowa) oraz dorosłym.
Serdecznie Polecam, przypominam, że premiera już 27.04. 2016! <3
Świetnie jak zawsze! Krótka recenzja, ale przydatna! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście pamiętam tę książkę i nawet kawałek wczoraj czytałam. Chyba 27 pójdę do empika i sobie ją kupię :D
OdpowiedzUsuńPS fajnego masz fotografa ;D
Przeczytałam, jak dotąd jedną książkę Maćka i planuję zakupienie kolejnych, myślę, że będzie ciekawie ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, kochana :*
blogtylkodlamnie.blogspot.com
Nigdy nie słyszałam o tej książce, ale z chęcią bym się z nią zapoznała :)
OdpowiedzUsuńhttp://yulstyle.blogspot.com/
Szczerze, to średnio interesują mnie książki wydawane przez osoby, które najpierw zdobywają sławne w zupełnie inny sposób. Oczywiste jest, że wydają swoje bazgroły tylko po to, żeby ekspandować na kolejne rejony, gdzie mogą zarobić albo zdobyć kolejnych "fanów".
OdpowiedzUsuńMam podobnie (po za jednym wyjątkiem) , lecz jak już dostałam tę książkę to przeczytałam. Nie mogę jednak tak jak wspomniałam w recenzji nazwać tego książką. Jest to po prostu zbiór opinii, opinii ciekawych. Lecz sama z siebie bym jej chyba nie kupiła, bo z reguły patrzę na normalne książki. Jest dodatek dla fanów Autora. :) Mam wiele innych recenzji, jak coś to sobie przejrzyj. :) Dzięki za szczerą opinię.
UsuńKrótka, ale bardzo przydatna ta recenzja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://veronika-amka99.blogspot.com/2016/04/niebieskie-szalenstwo.html
Tak się zastanawiam, do której grupy ja należę :D Ale chyba nie ma co się oszukiwać skoro lata 90 bardzo dobrze pamiętam ;) Po książkę z pewnością sięgnę. Pośredniczka
OdpowiedzUsuńCiekawe. Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zajrzyj :
https://efeel.wordpress.com ( zdrowe słodycze; co zjeść, gdy najdzie ochota na coś słodkiego? ;))
Mnie zastanawia jedno: dlaczego nie lubisz słowa ,,młodzież''? xD
OdpowiedzUsuń